Pierwsza w Polsce konferencja web developerów i web designerów SparkUp 2010 odbyła się 25-ego maja 2010 w Poznaniu. Program konferencji dzielił się na dwie równoległe ścieżki – UX/Web Design i Web Development.
Pierwsza ścieżka, bardziej teoretyczna i wizjonerska, mówiła o technologiach czy technikach przede wszystkim w kontekście kreowania użytecznych interfejsów użytkownika. Można było posłuchać wykładu dwóch znakomitych specjalistów w dziedzinie usability – Andy`ego Budda, z firmy Clearleft Ltd oraz Marka Kasperskiego z firmy ThinkLab, współautora książki „Projektowanie stron www. Użyteczność w praktyce”. Będąc na wykładzie tego ostatniego zaobserwowałem kilka rzeczy, które warto będzie zaimplementować (czy zmienić 😉 ) w aplikacji www dLibry i dMuseion.
Następni prelegenci przedstawili rzecz już z bardziej technicznej strony – Remy Sharp (z LeftLogic), który przemawiał na konferencji dwukrotnie w kwestii jQuery oraz Inayaili de León, znakomita projektantka www, poruszyła temat błędnych praktyk w CSS. Na deser można było posłuchać doświadczeń Antony`ego Ribota w kwestii projektowania UI na urządzenia mobilne.
Drugą ścieżkę, bardziej programistyczną, rozpoczął oficjalny web evangelist Opera Software – Bruce Lawson, który prezentacją pt. „Web Development 2.0” w interesujący i zabawny sposób przedstawił przyszłość www pod szyldem HTML5 i CSS3. Dalsze godziny należały do wspomnianego już Remy Sharpa, który wymiatał z przykładami jQuery w prelekcji „jQuery:write less do more”, Bartka Zassa z Microsoft, opowiadającego o Silverlight oraz Matta Biddulpha z Nokia, czarującego słuchaczy możliwościami współczesnego telefonu.
Jedna z prelekcji tej ścieżki należała do Piotra Czekały z INSYS, który przedstawił interesujący wykład nt. sposobów optymalizacji frontendu, przypominając programistom o obowiązku redukcji żądań HTTP, kompresji formatów graficznych i optymalizacji skryptów. Jest to kolejna rzecz poruszona na konferencji, którą planujemy przeanalizować w aplikacjach www dLibry i dMuseion.
Choć brakowało mi w programie jednego dużego gracza – Adobe (Flash i/lub Flex), to ostatecznie z konferencji wyszedłem całkiem rad, z poczuciem dobrze wykorzystanego czasu. Bardzo dobre wrażenie sprawiało również miejsce konferencji – Centrum Kongresowo-Dydaktyczne Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu oraz niczego sobie poczęstunek :).
Sądząc po liczbie uczestników SparkUp przyjął się znakomicie i możemy spodziewać się kolejnego w przyszłym roku – być może już dwudniowego.